News: I'm alive !
Presentation of new stuff :
- Warriors of Chaos
- Ogre Kingdoms
Hi !
Finally, I have come back from the world of the dead. Last Thursday, I caught some really badass virus, which sent me straight to the bed for couple of days. I was feeling really bad.... But now I have resurrected like a Phoenix from ashes with new energy ! So, let's go back to work, work, work.
And what have we here? Two really nice projects. First is "Champions of Chaos", and the second one is wild and frightening rhinox cavalry ! These models are such amazing ! However at this moment I won't say too much about these models. I'll do this next time, when everything is prepared and ready to paint. I only can say that I was afraid about finecast models (all Champions from Chaos) but, excluding fragility of this material, everythink looks fine. Maybe I have been lucky or finecast has increased quality.
Of course that's not all stuff but I will show moar later ;-)
What about chosen champion from wh40k? He must wait for a better time, sorry :P
Witam !
W końcu udało mi się wrócić ze świata truposzy. W ostatni czwartek złapałem jakieś kur...wirusa, który dość porządnie położył mnie do łózka. W piątek zdało się, że opuszczę ten przeokrutny świat, ale jednak udało mnie się powrócić niczym feniks z popiołów. Odrodzony z głodem farbkowym wracam ponownie do pracy.
Na stole operacyjnym mam aktualnie dwa dość interesujące projekty. Championów Chaosu oraz Rhinoxową Ogrową Kawalerię, która miażdży suty ! Te modele są w kosmos, poważnie. Teraz rozumiem dlaczego tyle kosztują. Dobra starczy tego paplania. Więcej o modelach napiszę jak już się za nie wezmę. ;-) Jedynie dodam, że finecast (modele Chaosu) mnie nie zawiódł i pomimo obaw modele nie przypominają sera szwajcarskiego.
A i jakby co, to to co dzisiaj pokazuje to taki jakby wierzchołek góry lodowej ;-) Jednakże ten najciekawszy mimo wszystko.
Niestety to wszystko sprawia, że choseni z wh40k znowu muszą poczekać na lepsze czasy.
- Warriors of Chaos
- Ogre Kingdoms
Hi !
Finally, I have come back from the world of the dead. Last Thursday, I caught some really badass virus, which sent me straight to the bed for couple of days. I was feeling really bad.... But now I have resurrected like a Phoenix from ashes with new energy ! So, let's go back to work, work, work.
And what have we here? Two really nice projects. First is "Champions of Chaos", and the second one is wild and frightening rhinox cavalry ! These models are such amazing ! However at this moment I won't say too much about these models. I'll do this next time, when everything is prepared and ready to paint. I only can say that I was afraid about finecast models (all Champions from Chaos) but, excluding fragility of this material, everythink looks fine. Maybe I have been lucky or finecast has increased quality.
Of course that's not all stuff but I will show moar later ;-)
What about chosen champion from wh40k? He must wait for a better time, sorry :P
Witam !
W końcu udało mi się wrócić ze świata truposzy. W ostatni czwartek złapałem jakieś kur...wirusa, który dość porządnie położył mnie do łózka. W piątek zdało się, że opuszczę ten przeokrutny świat, ale jednak udało mnie się powrócić niczym feniks z popiołów. Odrodzony z głodem farbkowym wracam ponownie do pracy.
Na stole operacyjnym mam aktualnie dwa dość interesujące projekty. Championów Chaosu oraz Rhinoxową Ogrową Kawalerię, która miażdży suty ! Te modele są w kosmos, poważnie. Teraz rozumiem dlaczego tyle kosztują. Dobra starczy tego paplania. Więcej o modelach napiszę jak już się za nie wezmę. ;-) Jedynie dodam, że finecast (modele Chaosu) mnie nie zawiódł i pomimo obaw modele nie przypominają sera szwajcarskiego.
A i jakby co, to to co dzisiaj pokazuje to taki jakby wierzchołek góry lodowej ;-) Jednakże ten najciekawszy mimo wszystko.
Niestety to wszystko sprawia, że choseni z wh40k znowu muszą poczekać na lepsze czasy.
Fajnie znów widzieć update
ReplyDeletey, bardzo ciekawe zamówienia na stole, jak widzę :)
Hey Wariax, keep up the good work! Yours figures are just marvelous ;)
ReplyDelete